Własna pasieka to pomysł na biznes lub hobby, który z każdym rokiem zyskuje na popularności. O czym powinieneś wiedzieć, zanim kupisz pierwsze ule? Od czego zacząć? Zdobądź wiedzę, którą wykorzystasz w czasie zakładania pasieki. Dowiedz się, czy Twój pomysł ma realne szanse na powodzenie.
Sprawdzanie terenu
Zanim przystąpisz do jakichkolwiek prac, sprawdź, czy pszczoły będą mogły rozwijać się na danym terenie. Pamiętaj o tym, że zazwyczaj latają one na odległość około kilku kilometrów. Upewnij się więc, że w otoczeniu nie brakuje roślin, które będą pszczelimi użytkami. Bez względu na to, czy ule staną w twoim ogrodzie, czy pobliskim, bogatym przyrodniczo terenie, ważne, by obfitował w rośliny miododajne takie jak np. mniszek lekarski, drzewa i krzewy owocowe, lipy, kończyna, leszczyny, chaber bławatek, jeżyny, maliny czy truskawki.
Czy można założyć pasiekę w mieście? Zazwyczaj nie poleca się takiego rozwiązania, zwłaszcza w centrum dużym miast. Na takich terenach brakuje roślin, a zanieczyszczenie powietrza jest duże. Owady, które są narażone na działanie spalin, hałas czy drgania przenoszone przez samochody, nie będą się właściwie rozwijać. Problematyczne mogą okazać się też kwestie prawne. Warto je sprawdzić w Urzędzie Gminy. Dodatkowo trzeba sprawdzić, czy w okolicy nie znajduje się już duża liczba gospodarstw pasiecznych. Jeśli tak, to pomysł również może nie być dobry, bo może dochodzić do rabunków oraz przenoszenia różnych chorób.
Najlepsze miejsca na hodowlę pszczół to:
- wieś albo tereny podmiejskie,
- otoczenie łąk, które graniczą z lasami i polami uprawnymi z dużą liczbą nieużytków oraz sadów,
- ● rzeki z brzegiem porośniętym bujną roślinnością.
Jak wybrać ule?
Na rynku dostępnych jest wiele typów uli, które różnią się zasadniczo wymiarami, budową, konstrukcją. Nie ma jednego konkretnego rozwiązania, które można byłoby polecić każdemu. Wśród popularnych typów znajdują się ule wielkopolskie korpusowe, można także postawić na leżaki, czy inne produkty.
Jakie funkcje powinien spełniać ul? Przede wszystkim musi zapewnić pszczołom dobrą ochronę przed zimnem, zagwarantować odpowiednią wentylację i umożliwić szybkie pozyskiwanie pszczelich produktów. Jeśli planujesz założyć małą pasiekę na własny użytek, możesz przygotować ul samodzielnie. Pamiętaj jednak, że aby mieć pewność, że pszczoły będą miały warunki do efektywnego rozwoju, lepiej skorzystać z oferty wieloletnich producentów uli.
Dobrym rozwiązaniem są ule korpusowe, ponieważ dzięki nim możesz rozwijać pasiekę przez proste dokładnie korpusów. Dodatkowo są one odpowiednio przystosowane do panujących u nas warunków atmosferycznych, zwłaszcza modele ze styropianu, które zapewniają pszczołom dobre warunki bytowania. Jeśli borykasz się z problemami zdrowotnymi, wtedy warto sprawdzić ule leżaki, ponieważ do ich obsługi potrzeba mniej siły, nie są jednak tak precyzyjne jak ule wielokorpusowe.
Zalety uli wielokorpusowych to:
- możliwość dowolnego zwiększania pojemności miodni oraz gniazda,
- łatwe czyszczenie osypu zimowego,
- możliwość przenoszenia w korpusach ramek do miodobrania,
- możliwość zastosowania wielu akcesoriów ułatwiających pracę, przykładowo dennicowych poławiaczy pyłku, powałek, podkarmiaczek etc.
Jeśli zastanawiasz się nad wyborem uli, to możesz również zajrzeć do artykułu: Ule korpusowe w twojej pasiece – podstawowe informacje
W małej pasiece powinny stanąć chociaż 2-3 ule, które pozwolą na dalszy rozwój gospodarstwa pasiecznego. Jeśli rozważasz założenie zyskownej pasieki towarowej, być może będziesz musiał kupić nawet kilkaset uli. Prawda jednak jest tak, że jeden pszczelarz nie jest w stanie obsłużyć więcej niż kilkudziesięciu uli, dlatego zdecydowanie warto zaczynać od mniejszej liczby i stopniowo inwestować w następnie po sprawdzeniu, jak pszczoły radzą sobie w tym środowisku.
Niezbędnik pszczelarza
Oprócz zakupów uli konieczne jest nabycie ramek, które będą dopasowane do jego rozmiarów. W następnej kolejności trzeba zadbać o skompletowanie ubrania pszczelarskiego, przede wszystkim kapelusza, rękawic oraz butów. Warto także dodatkowo nabyć bluzę pszczelarską lub kombinezon, jeśli planujesz hodować bardziej agresywną rasę bądź obawiasz się użądlenia.
Wśród akcesoriów na początku przydadzą się: dłuto, szczotka do zmiatania pszczół, widelce do odsklepiania, podkurzacz z paliwem, ręczna miodarka diagonalna, sito, naczynia do rozlewu miodu, elektryczny wytapiacz węzy.
Sprzęt potrzebny w pasiece zawodowej to: miodarka z elektrycznym napędem, stół do odsklepiania plastrów, topiarka do wosku, wózki transportowe, podkarmiaczki, opakowania do przechowania miodu, odstojniki do miodu. Jeśli ma to być od razu pasieka zawodowa, to potrzebna będzie pracownia pasieczna, która spełni wymogi sanitarne.
Skąd pozyskiwać owady?
Bez pszczół nie ma pasieki, więc po przygotowaniu stosownego miejsca, trzeba zająć się zdobywaniem owadów. Zanim przystąpisz do szukania hodowcy, warto poznać rasy owadów, a są to:
- pszczoła środkowoeuropejska,
- pszczoła kaukaska,
- pszczoła kraińska.
Wielu początkujących pszczelarzy zaczyna od krainek, gdyż ta odmiana ma łagodne usposobienie. Wspomniana rasa jest dobrym rozwiązaniem do różnego typu pożytków, z kolei środkowoeuropejska nie wykorzystuje wszystkich i aktywuje się znacznie później niż inne rasy.
Jak założyć pasiekę – pozyskanie owadów:
- zakup ula wraz z całą rodziną,
- zakup pszczół razem z plastrami, ale bez ula,
- wybór rójki, czyli wyrojonej rodziny pszczelej,
- zakup odkładów pszczelich, czyli plastrów z czerwiem, pyłkiem oraz pokarmem razem z obsiadającymi je pszczołami – co najmniej 3 plastry gniazdowe,
- zakup pakietów pszczelich – same pszczoły (1-1,5 kg) oraz matki.
Wybierając pszczoły, warto postawić na sprawdzonego hodowcę, ponieważ ciężko ocenić jakość pogłowia, nie mając żadnego doświadczenia. Co ważne, osoba od której kupimy pszczoły, nie powinna mieć pasieki oddalonej od Twojej o mniej niż 5 kilometrów, ponieważ istnieje ryzyko, że nabyte pszczoły wrócą na swoje dawne miejsce.
Kiedy nabywasz czerw, postaraj się przyjrzeć mu dokładnie, by ocenić, czy nie wykazuje objawów chorobowych – porażenia warrozą lub nie ma w nim osobników bezskrzydłowych. Jeśli kupujesz ul razem ze pszczołami, sprawdź, czy na ramkach oraz ścianach ula nie ma śladów kału. Matka pszczela nie powinna mieć więcej niż jeden rok, gdyż zalecana jest jej wymiana co dwa lata, zwłaszcza kiedy zamierzamy prowadzić pasiekę zawodową.
Najczęściej wybieraną metodą zdobywania pszczół do pasieki jest kupowanie odkładów w czerwcu albo nieco później. Przynosi to korzyści dopiero w kolejnym roku, ponieważ pszczoły rozwiną się na tyle, żeby przygotować się do zimowli. Do wyjątków można jedynie zaliczyć tereny, na których są dostępne późne pożytki.
Pasieka dla każdego
Prowadzenie własnej pasieki może być zarówno ciekawym hobby, jak i sposobem na nowy zarobek. Już na początku zdecyduj więc o skali przedsięwzięcia, dzięki czemu będziesz w stanie odpowiednio przygotować teren, zorganizować potrzebny sprzęt oraz właściwie zaplanować prace. Podstawowa wiedza i dobra organizacja pracy pozwoli prężnie rozwijać pasiekę i przyniesie nieustanną satysfakcję z uprawiania pszczelarstwa w kolejnych sezonach.