Dziś był ten mało lubiany dzień kiedy musiałem popracować przerzucając kompost z kompostownika na pryzmę oraz z jednej komory kompostownika do drugiej. Niby coroczna czynność ale jakoś nieszczególnie to lubię 🙂
Related posts
-
Pierwszy śnieg w ogrodzie
Ogrodowy krajobraz, który zwykle pulsuje życiem i barwami, dziś o poranku zatopił się w ciszy pod... -
Nowoczesny Dom Energii Przyszłości: Jak oszczędzać energię i chronić środowisko
Nowoczesne domy energooszczędne to przyszłość budownictwa. W obliczu zmian klimatycznych i rosnących kosztów energii, coraz większą... -
Skup Zadłużonych Nieruchomości w Warszawie: Rozwiązanie dla Osób w Trudnej Sytuacji Finansowej
Warszawa, stolica Polski, przyciąga wielu mieszkańców oraz inwestorów z różnych części kraju. Niestety, nie każda inwestycja...
Przy takiej pięknej pogodzie można robić dosłownie wszystko 🙂 Nawet rozrzucanie kompostu wydaje się być nieco przyjemniejsze 😉 Pozdrowienia z Kutna